Najlepsze kredki dla dzieci

Jakie kredki są najlepsze?

Pytanie wydawać by się mogło dość trudne, bo przecież odpowiedz będzie subiektywna. My jednak spróbujemy na nie odpowiedzieć. Odkąd otworzyliśmy sklep stacjonarny to pytanie zostało nam zadane tak wiele razy, że teoretycznie powinniśmy odpowiedzieć na nie wcześniej. Dlaczego więc tak długo zwlekaliśmy? Już wszystko wyjaśniamy.

Najstarsze z naszych escribowych dzieci – Maks (kto śledzi Instagrama ten wie, że niedawno został starszym bratem) skończył w tym roku (2019) pierwszą klasę i jak możecie się spodziewać kredki były jednym z głównych towarzyszy każdego dnia w szkole. Wbrew temu co większość teraz pomyśli,  a co dziwi naszych najbliższych znajomych oraz rodzinę, Maks nie ma miliona kredek. Szokujące? Ale prawda!

Maks w zerówce, czyli prawie dwa lata temu dostał jedno opakowanie kredek – 24 kolory w metalowej puszcze. Kredki przetrwały zerówkę, a że były w całkiem niezłym stanie postanowiliśmy nie kupować nowych tylko wykorzystać je do wyprawki pierwszoklasisty.  Tak, serio. Nasze escribowe dziecko przechodziło z jednym opakowaniem kredek niemalże dwa lata edukacji 😊 I wiecie co? To była jedna z lepszych decyzji jaką mogliśmy podjąć. Maks nie tylko żadnej kredki nie zgubił, ale kompletnie odczuwał potrzeby posiadania kolejnych opakowań. W domu poza tym jednym opakowaniem „szkolnych kredek” mamy jeszcze kredki w drewnianej kasecie,  które Maks dostał na Dzień Dziecka w 2018 roku, tej samej marki tylko nieco większe bo aż 48 kolorów. Używamy ich wspólnie do kolorowania oraz zestaw kredek mniejszych (Blackwing), zarezerwowanych tylko dla mnie <3 ale czasem w chwilach słabości pozwalam nimi kolorować szczególnie na wakacjach.

Zapytacie więc co to za kredki, które są tak świetne że wystarczyły na dwa lata?

Otóż są to kredki Faber-Castell grip, zdjęcia poniżej. I tak wiemy, że nie są to najtańsze kredki, ale jeśli się zastanowimy ile większość osób opakowań kredek kupuje w ciągu roku lub dwóch to okaże się, że być może wcale nie są takie drogie. A co w nich takiego wspaniałego?

  1. Nie łamią się – to najważniejszy sekret ich długowieczności. Na zdjęciach widzicie jak malutkie są niektóre z nich. A grafit nadal nie kruszy się i nie łamie.
  2. Mają intensywne kolory – nie trzeba ich dociskać, aby wydobyć kolor, szczególnie istotne w jasnych kolorach np. żółtym.
  3. Mają metalowe opakowanie – wiele osób powie że to zbytek, ale u nas wprowadził pewien ład. Maks sam pilnuje aby wszystkie kredki były w opakowaniu i choć nosi je codziennie do szkoły nie zginęła ani jedna!
  4. Wyczerpujący zestaw kolorów – 24 kolory to optymalny zestaw, choć jak widzicie kilku różów mogłoby nie być 😉
  5. Maks ma jedno opakowanie – choć nie jest to atut kredek samych w sobie to postanowiliśmy o tym napisać. Nie ilość a jakość 😉

Tyle! Pewnie dla większości Ameryki nie odkryliśmy i kilka osób może nam zarzucić, że przecież nie przetestowaliśmy kilku zestawów i nie mamy porównania. Tak, nie mamy ale skoro jedne się sprawdziły, to nie widzimy sensu kupowania kolejnych. Pamiętajcie ilość, nie zastąpi nam jakości.

Kredki Faber-Castell możecie znaleźć w linkach poniżej 🙂

Kredki Faber-Castell Colour Grip 12 sztuk
Kredki Faber-Castell Colour Grip 48 sztuk
Kredki Faber-Castell Jumbo Grip 16 sztuk

Rysunek i kredki Maksa

Jedna myśl na temat “Najlepsze kredki dla dzieci

Dodaj komentarz