Blackwing ERAS 2023 – historia… zatacza koło

Seria Eras od początku była dla Blackwinga szczególnie ważna. Jej zadaniem było uhonorowanie ołówkowego dziedzictwa marki, a w szczególności charakterystycznego designu, dzięki któremu ołówki Blackwing są rozpoznawalne na pierwszy rzut oka.


Ołówek Van Dyke 601, zaprojektowany przez Eberharda Fabera w latach 20-tych XX wieku, nazywany bywa dziadkiem Blackwinga 602 – głównie za sprawą heksagonalnego korpusu i wysuwanej gumki, umieszczonej w spłaszczonej, metalowej skuwce. Rozwiązanie to było wówczas zupełnym novum i powstała nawet cała seria reklam ołówka Van Dyke 601, których celem było przybliżenie użytkownikom, w jaki sposób prawidłowo korzystać z gumki przez długi czas.

Tegoroczna edycja ERAS jest nawiązaniem stylistycznym do ołówka Van Dyke 601 i hołdem oddanym temu narzędziu piśmienniczemu. Twardy grafit, polakierowany na słoneczny żółty kolor korpus i ciemnoszara skuwka ze złotym paskiem nadają Blackwingowi Eras 2023 wyjątkowy charakter retro. Na boku korpusu znajdziemy wytłoczony na srebrno napis „Pull out clamp to lenghten eraser” oraz niewielką strzałkę z podwójną lotką. Identyczne tłoczenia można było znaleźć na korpusach ołówków Van Dyke 601.


Eras 2023 i Vand Dyke 601 – te dwa ołówki dzieli 100 lat, w ciągu których świat rozwinął się w tempie, jakiego nie przewidzieli nawet najbardziej odważni twórcy science-fiction. Jednak bez względu na to, jak bardzo nowoczesne są aktualne metody tworzenia, niemal każdy pierwszy krok, pierwsze słowo, szkic czy rysunek, tworzone są za pomocą ołówka. I o tym przypomina nam Blackwing Eras 2023.

Dodaj komentarz