Eureka, czyli moment olśnienia – Blackwing 530

W 1848 roku, podczas pracy w tartaku w Colomie w stanie Kalifornia w Stanach Zjednoczonych, James W. Marshall odkrył płatki złota w rzece American River. Odkrycie to zapoczątkowało okres znany jako Kalifornijska gorączka złota. Setki tysięcy właścicieli przedsiębiorstw, artystów, prawników i ludzi różnych zawodów porzuciło swoje dotychczasowe życie i przeniesło się do Kalifornii Północnej w pogoni za fortuną i szansą na lepsze życie.

Gorączka złota w Kalifornii Północnej to znaczący moment w dziejach, moment, który został uwieczniony mottem „Eureka! Znalazłem!”. Kalifornia Północna odnalazła nie tylko złoto, ale także swoją tożsamość. Stała się miejscem ludzi różnych narodowości, kultur i pomysłów, którym jest do dnia dziejszego. Ten moment samopoznania Kalifornii to prawdziwa eureka.

W procesie twórczym jest podobnie, reszta świata nagle przestaje mieć znaczenie, a jedyne co się liczy w takiej chwili to odkrycie, którego dokonaliśmy. Takie momenty olśnienia zdarzają się za każdym razem kiedy kompozytor znajduje doskonałą melodię dla słów, lub kiedy malarz napotyka inspirację po tygodniach bezsensownego mazania pędzlem. I właśnie takie chwile pomagają określić zarówno artystę jak i jego pracę.

Złoty korpus ołówka Blackwing 530 ma przypominać nam, że właśnie w takiej chwili trafiamy na żyłę złota. Numer 530 to hołd dla Sutter’s Mill, historycznego miejsca w Kalifornii oznaczonego numerem 530, gdzie po raz pierwszy znaleziono złoto.

 

W modelu Blackwing 530 został wykorzystany najtwardszy grafit Palomino, taki sam jak w ołówku Blackwing 24.

Z takim ołówkiem wszystko co stworzymy na pewno zamieni się w złoto 😉

Dodaj komentarz